Repertuar filmu "Świt żywych trupów" w Krakowie
Brak repertuaru dla
filmu
"Świt żywych trupów"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 97 min.
Produkcja: USA , 2004
Premiera: 11 czerwca 2004
Dystrybutor filmu: UIP
Reżyseria: Zack Snyder
Obsada: Sarah Polley, Ving Rhames, Jake Weber, Mekhi Phifer
Na świat spada plaga - umarli powstają z grobów zmieniając się w żądnych krwi zombi. Ich liczba rośnie z dnia na dzień i nikt już nie może czuć się bezpieczny. Grupa ocalałych ludzi chroni się w opustoszałym centrum handlowych. Wśród nich znajdują się między innymi pielęgniarka Ana i policjant Kenneth. Stopniowo jednak zapasy żywności i energii kończą się a tłum zombi przypuszcza kolejne szturmy na ostatni bastion ludzkości w mieście. Ana i Kenneth decydują się na ucieczkę na bezpieczną wyspę, jednak by móc to uczynić będą musieli przedrzeć się przez morze krwiożerczych istot.
Wasze opinie
Zaj.bocha
FILM BYL
ZAj.bISTY!!!!!!!!!! SUPER EFEKTY
SPECJALNE GENIALNA FABUŁA JEDNYM
SŁOWEM NIC DODAĆ NIC UJĄĆ!!!!!!
UWIELBIAM ILMY TEGO TYPU, ALE
TEN BYM
NAPRAWDE!!!!!!!!!!!!!!!!!
supeer!!!!!!!!!!!!!!! bylam raz
i ide znowu drugi raz na ten
film!!!!!!!!!!!!!
Nic Strasznego
Poszłam na ten film z
nadzieją ze będę "umierać" ze
strachu.Jedyne co, to mozna było
sie pośmiać,ale szczerze mówiąc,
nie polecam tego filmu.
C_H_A_Ł_A
Beznadziejny horror. Zero
nowych pomysłów, beznadzieni
aktorzy, brak fabuły. W filmie
chodzi tylko o to żeby lały się
litry krwi i ginęli ludzie.
Oczywiście efektowne sceny,
doskonała muzyka, zdjęcia
niczego sobie i humorek trochę
ratują sytuacje, ale straciłem
pieniądze na tym gównie.
Żenada. Nie dziwię się że
połowa ludzi wyszła przed końcem
Nuda, nuda, nuda i GŁUPOTA
- tak można podsumować ten film.
Ani to horror, ani komedia.
Odradzam - szkoda pieniędzy.
ok
Ja byłam w kinie z
koleżanką i mogę powiedzieć, że:
- muzyka mi sie podobała
(w szczególności oststnia
piosenka),
- oglądałam wszystkie
poprzednie serię "trupków" i
trochę się na nich bałam - na
tej nie (tylko początek był dość
"efektowny"),
- dobrze zrobiony , tak
nowocześnie, ale jak dla mnie,
milosniczki starych horrorów,
trochę zbyt nowocześnie,
- dużo fajnego humoru, a
to się chwali,
- reasumująć nie
przestraszył mnie, fajnie
rozbawił, moja percepcja zmysłu
słuchu była zadowolona i ogólnie
podobał mi sie może nie
koniecznie jako horror, ale
podobał. Czasu nie straciłam,
pieniędzy tez nie, jedynie
żołądek może nażekać na
przepełnienie.
BRAWO BRAWO!!!
BRAWO BRAWO!!! bardzo
fajny film wszyscy wychodzili z
kina zadowoleni troszkę chumoru
i minimalny dreszczyk emocji :-)
warto POLECAM!
spoczko :)
filmik bardzo fajny :)
polecam
aha nie wychodźcie za
wcześnie z kina :):):)
spoczko
film calkiem calkiem.
polecam. tak jak ktos napisal
troche grozy, smiechu i
sensacji... no i ten burt
reynolds... ;)
poszła bym...
chciałam isc na ten film z
pewnym panem, ale on sie chyba
nie domysla ;( a bylo by tak
milo wtulic sie w niego w
chwilach grozy...
do Vincenta
a Ty wogole widziales
zombie?? kto wie, moze wlasnie
biegają, moze nawet latają
:p
Po tym filmie nic juz nie
wyglada tak samo!
Chyba nikt nie chcialby
dozyc takiego konca swiata kiedy
trzeba rozwalic glowe np swojemu
dziecku. Przerazajace ale flm
dobry mozna sie wystraszyc,
posmiac, jest troche sensacji,
smutku, nawet jest watek
filozoficzny ( Bog a koniec
swiata i gadka policjanta o
pojednaniu z Bogiem) Polecam jak
ktos lubi takie wizje
pzryszlosci.....i uwazajcie
rano na domownikow...
straszneeeeeeeeeeeeeee
filn świetnie zrobiony i
niewierzcie innym myślałam że
padne gorąco polecam
Wieje nuda
Nie to samo co u Georga
Romero. Lipny i bez stylu i
wogole jakis taki nijaki. A poza
tym - kto widział kiedykolwiek
biegających zombi. i czemu pies
nie zginął (poprzednio nikogo
nie oszczędzano)
hmmm
No musze powiedziec ze
zostalem mile zaskoczony. Film
wart obejrzenia, trzyma w
napieciu... Coz tu duzo mowic -
when there is no place in hell,
the dead will walk the earth"
:D